czwartek, 30 maja 2013

...





Dzisiaj jak byłam w kościele to było jedno wolne miejsce no to ja na nim siadłam ale po chwili przyszła jakaś pani i mama kazała mi jej ustąpić miejsca.No to stałam ale źle się czułam bo koło mnie stała mama i tata i z przodu jacyś (wyżsi ludzie ode mnie) .Więc wiadomo jak to ze mną bywa to było mi strasznieeeee ciepło.Aż mi się słabo zrobiło.A potem normalnie stałam i wszystko zaczęło się robić ciemne pamiętam jeszcze,że powiedziałam mamie że mi jest dziwnie.No i zasłabłam wiem,że tata szedł ze mną na pole i wiem,że gdy szliśmy to czułam dotyk innych ludzi to było dziwne, nie mogłam otworzyć oczu.Gdy wyszliśmy na pole to pamiętam,że ktoś powiedział co o nogach tylko nie pamiętam i tata mnie wziął na ręce.Chwile siedziałam na murku a potem doszłam do siebie i wstałam.Później jeszcze poszliśmy na procesje i do domu (nareszcie) No i mam trochę starą sesje.Daję ją dzisiaj bo pasuje do mojego nastroju.











1 komentarz:

  1. Biedna, to miałaś przeżycia :/
    Zdjęcia słodkie :) Psiak widzę bardzo interesuje się lalką :)

    OdpowiedzUsuń